Owoce kaliny koralowej to jesienno-zimowa gratka dla zbieraczy. Mają wyjątkowe właściwości lecznicze i walory kulinarne. Nie trzeba spieszyć się ze zbiorem. Ptaki za kaliną nie przepadają, być może ze względu na zawartość garbników. Rubinowe owoce często utrzymują się na krzewach aż do wiosny.
Kalina koralowa (Viburnum opulus L.) zaliczana jest obecnie do rodziny piżmaczkowatych (Adoxaceae) lub do monotypowej rodziny kalinowatych (Viburnaceae) – dawniej należała do rodziny przewiertniowatych (Caprifoliaceae).
POKRÓJ
Kalina koralowa jest rodzimym krzewem o luźnym, nieregularnym pokroju. Osiąga 4-5 m wysokości. Łatwo tworzy odrosty korzeniowe.
LIŚCIE
Liście kaliny koralowej są szerokojajowate (jak w starej piosence: Rosła kalina z liściem szerokim), długości do 12 cm, z 3-5 nieregularnie ząbkowanymi klapami. Wybarwiają się jesienią na szkarłatnopurpurowy kolor. Ogonki liściowe bruzdkowane, z kilkoma tarczowatymi gruczołkami – nektarnikami.
KWIATY
W drugiej połowie maja kalina koralowa tworzy białe kwiaty zebrane w płaskie podbaldachy o średnicy do 10 cm. Gatunek wytwarza dwa rodzaje kwiatów: na zewnątrz rozmieszczone są na długich, bocznych osiach kwiatostanu efektowne kwiaty płonne o dużych białych płatkach, natomiast w środku kwiatostanu zebrane są niepozorne kwiaty płodne kremowej barwy, z pręcikami i słupkami. Bezpłodne kwiaty rozwijają się o 3-5 dni wcześniej niż kwiaty płodne i zdobią krzew przez 10-15 dni. Później z drobnych kwiatów w wewnętrznej części kwiatostanu wykształcają się owoce.
OWOCE
W końcu sierpnia lub we wrześniu dojrzewają owoce kaliny koralowej – krwistoczerwone, szkliste, kuliste pestkowce o średnicy 8–10 mm, długo utrzymujące się na gałązkach. W miąższu znajduje się jedna pestka czerwonej barwy, okrągła i płaska.
GDZIE ROŚNIE
Kalina koralowa rośnie w wilgotnych lasach i zaroślach, w dolinach rzek, strumieni, na brzegach jezior i mokradeł, na wilgotnych łąkach, pojedynczo lub w niewielkich grupach. Często spotykana w stanie dzikim w całym kraju.
UPRAWA
Kalina koralowa jako krajowy krzew jest całkowicie odporna na mrozy. Najchętniej rośnie na glebach żyznych i wilgotnych, lecz w uprawie radzi sobie na przeciętnym podłożu. Nie lubi suszy w okresie kwitnienia. Na suchych glebach może być opanowywana przez mszyce. Na słonecznych stanowiskach lepiej kwitnie i owocuje. Rośnie szybko. Toleruje strzyżenie. Dobrze radzi sobie w warunkach miejskich, toleruje dymy i gazy. Może być sadzona w parkach, nad wodami, w zieleni osiedlowej, zadrzewieniach krajobrazowych, w ogrodach.
Pięknie wyglądają w parkach i ogrodach – obok formy typowej – również ozdobne odmiany kaliny koralowej. Istnieją formy żółtoowocowe (przeczytajcie o odmianie ‘Xanthocarpum’) i złotolistne, popularny „buldeneż” o płonnych kwiatach tworzących kule (przeczytajcie o uroczej staroświeckiej odmianie o kulistych kwiatostanach ‘Roseum’), a także odmiany o niewielkich rozmiarach (‘Nanum’, ‘Compactum’) doskonałe do mniejszych założeń.
W ŁODZI
Kalina koralowa rośnie m.in. w parku Źródliska II, na stadionie „Start” przy ul. Św. Teresy, w lesie na Lublinku. Liczne odmiany ozdobne kaliny koralowej można podziwiać w dziale arboretum w Ogrodzie Botanicznym w Łodzi.
ZBIÓR
Owoce kaliny najlepiej zbierać po pierwszych przymrozkach – wtedy tracą gorycz, nabierają lepszego smaku. Można rwać aż do wiosny, póki wiszą na krzewach i wyglądają apetycznie. Zbiera się całe kiście owoców, nie odrywając od gałązek. Pojedyncze owoce łatwo się psują, a pozostawione razem z gałązkami dają się długo przechowywać. Suszyć należy również w kiściach, odrywając od szypułek dopiero po wysuszeniu. Suszy się w piekarniku w temperaturze 60-80oC lub w suszarce. Zamiast suszyć lepiej przechowywać przez zimę związując gałązki z owocami w pęczki i wieszając w zimnym pomieszczeniu, na werandzie czy balkonie (owinąć papierem). Dawniej przechowywano skrzynki z owocami zakopane w śniegu po północnej stronie domu, tam gdzie najdłużej nie tajało. My możemy zamrozić w zamrażarce, bo teraz śnieg raczej nie leży długo. Można rozetrzeć owoce z cukrem i przecier trzymać w lodówce. Przetwory z kaliny nie psują się łatwo z uwagi na zawartość bakteriobójczych związków. Można też wycisnąć sok w wyciskarce, a pozostałe „wiórki” wysuszyć i dodawać do herbatek. Surowy sok z kaliny można długo przechowywać. Z owoców wychodzi dobre wino.
KALINA W KUCHNI
Owoce kaliny koralowej są soczyste i jadalne. Mają smak cierpko-gorzkawy, podobny do żurawiny. Po przemrożeniu lub zagotowaniu gorycz zanika. Owoce kaliny uchodzą za lekko toksyczne na surowo, ale dotyczy to zwłaszcza owoców twardych i niedojrzałych. Dojrzałe owoce, zbierane po przymrozkach, są miękkie i szkliste. Nie miałam problemów żołądkowych po podskubywaniu dojrzałych przemrożonych owoców (przy czym nie było tego dużo naraz). Podczas gotowania czy pieczenia owoce kaliny wydzielają silny, długo utrzymujący się w mieszkaniu smrodek, jak przepocone skarpety – a to z uwagi na obecność unikalnego zestawu kwasów organicznych. Zawierają kwas walerianowy, masłowy, kaprylowy, kapronowy, izowalerianowy, oleinowy, mrówkowy, salicylowy i inne. Te kwasy znakomicie poprawiają kondycję jelit, a owoce mają lecznicze właściwości, dlatego woń nie wszystkich odstrasza. Dla złagodzenia zapachu dodaje się do przetworów z kaliny goździki, cynamon, imbir lub inne korzenne przyprawy, ale to na ogół niewiele pomaga. Przykrego zapachu można uniknąć nie gotując owoców, czyli wykorzystując je na surowo.
W krajach słowiańskich, a szczególnie na Ukrainie i w Rosji, owoce kaliny cieszyły się popularnością jako składnik deserów. Na święta pieczono z kalinowym nadzieniem pierogi, placki oraz watruszki, czyli okrągłe bułeczki drożdżowe. Jeszcze nie tak dawno kalina zastępowała rodzynki. Dodawano ją do ciasta przy wypieku chleba (tzw. kalinownika). Mieszano owoce kaliny w świątecznych wypiekach z makiem i przetartymi gruszkami, albo z duszoną dynią. Przyrządzano kwas kalinowy, konfitury, soki, syropy, galaretki i kisiel kalinnik na owsianej mące słodzony miodem. Robiono z kaliny nalewki i likiery. Kiszono owoce razem z kapustą. Z soku wytwarzano marmoladę (z dodatkiem jabłek) i pastyłę, czyli coś w rodzaju tzw. skórki owocowej. Nie było chaty, gdzie na strychu nie wisiałyby kiście owoców kaliny. Podskubywano je na rozgrzewkę po powrocie z mrozu czy z łaźni. Obecnie kalinę zastąpiły egzotyczne owoce z marketów, dostępne również zimą.
Oto kilka przepisów zza wschodnich granic na kalinowe przysmaki:
CUKIERKI Z OWOCÓW KALINY Umyć podsuszone owoce, w dużej misce przesypać mieszanką cukru pudru i krochmalu (około 200 g cukru pudru i 50-100 g mąki ziemniaczanej na 1 kg owoców), wymieszać, zostawić na 10 minut, potem wysuszyć w ciepłym miejscu rozłożone pojedynczo na papierze. Podawać do herbaty i jako deser. Można też zanurzyć kiście owoców kaliny w płynnym naturalnym miodzie, a następnie wysuszyć. W takiej postaci przechowują się około pół roku.
KAWA Z NASION KALINY Nasiona kaliny pozostałe po wyciśnięciu soku mają mnóstwo pożytecznych właściwości. Należy je przemyć, wysuszyć, następnie uprażyć w piekarniku do zbrunatnienia i zmielić w młynku. Używać jako namiastkę kawy. Ma gorzkawy smak i ładny aromat. Leczy zaparcia.
KWAS Z BURAKÓW I KALINY Zetrzeć na tarce 1 kg czerwonych buraków, zalać 1 litrem wody i zagotować. Umyć 1 kg owoców kaliny, zalać 1 litrem wody i zagotować. Wymieszać obydwa wywary i dodać szklankę cukru lub miodu. Mieszankę jeszcze raz zagotować. Gotowy kwas ostudzić, przelać do butelek, zamknąć, przechowywać w chłodnym miejscu. Najlepiej pić na zimno, po kieliszku. Jest to środek rozkurczający naczynia krwionośne i obniżający ciśnienie krwi. To oryginalny przepis, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby użyć surowych soków zamiast gotowanych – nic złego się nie stanie jeśli nawet przefermentują.
SOS Z KALINY 0,2 litra soku z owoców kaliny wymieszać z 10 g sproszkowanych owoców jałowca. Zagotować i ostudzić. Stosować zamiast keczupu albo do mięsa.
SKŁAD
Owoce kaliny koralowej obfitują w witaminę C, witaminę K i inne witaminy, flawonoidy, karoteny, cukry, garbniki, pektyny o właściwościach żelujących. Gromadzą dużo związków mineralnych: fosforu, magnezu, potasu, manganu, miedzi, jodu. Owoce zawierają polisacharydy poprawiające odporność organizmu.
W FITOTERAPII
Wszystkie części kaliny koralowej mają lecznicze właściwości. Wykazują działanie ściągające na błony śluzowe i zarazem rozkurczające mięśnie (po angielsku kalina nazywa się „cramp bark”, czyli kora na skurcze), a także dezynfekujące, przeciwkrwotoczne, napotne, moczopędne, żółciopędne. Najczęściej stosuje się w medycynie ludowej korę kaliny i owoce, rzadziej gałązki, kwiaty, liście, nasiona, korzenie. Kalina obniża ciśnienie krwi, dlatego konieczna jest ostrożność przy jej stosowaniu szczególnie u osób z niskim ciśnieniem oraz u nadciśnieniowców przyjmujących leki.
W medycynie ludowej świeże owoce kaliny przetarte z miodem lub cukrem podawano przy nadmiernym pobudzeniu nerwowym, nadciśnieniu, miażdżycy, skurczach naczyń krwionośnych. Owoce kaliny rozszerzają naczynia i wzmacniają siłę skurczów serca. Napar z owoców stosowano wewnętrznie jako czyszczący krew przeciw czyrakom, egzemie, a także jako środek witaminowy ogólnie wzmacniający, lekko moczopędny, napotny i przeczyszczający. Gorąca herbatka z owoców to rozgrzewający środek na przeziębienie. Naparem z kwiatów, liści lub owoców można płukać gardło przy anginie. Syrop z owoców pomaga na kaszel. Gotowane z miodem owoce kaliny uważano za skuteczne w przypadku duszności, dolegliwości wątroby, w żółtaczce. Owoce kaliny mogą być stosowane w kosmetyce, szczególnie do pielęgnacji cery tłustej i trądzikowej.
KALINOWE LEKI
Przecier z owoców kaliny z miodem (50 g surowych owoców kaliny rozetrzeć ze 100 g miodu, lub ewentualnie cukru) przyjmowano po 1 łyżce 3 razy dziennie na pół godziny przed jedzeniem przy nadciśnieniu. Można też wymieszać z miodem w równych proporcjach sok wyciśnięty z owoców i przyjmować po łyżce kilka razy dziennie jako syrop na kaszel.
Napar z owoców kaliny (15-20 g owoców zalać szklanką wrzącej wody, zostawić na 4 godziny do naciągnięcia, odcedzić) zalecano pić w ciągu dnia w 3 porcjach przy bólach serca. W chorobach serca owoce przyjmowano razem ze zmielonymi nasionami.
Odwary lub nalewki z kory kaliny stosowano w przypadku nadmiernie obfitych i bolesnych miesiączek, mięśniaków macicy oraz w innych chorobach kobiecych.
Korę kaliny stosowano generalnie jako środek rozkurczowy, szczególnie w zaburzeniach miesiączkowania (działanie przeciwkrwotoczne i tonizujące macicę), infekcjach pęcherza moczowego i trudnościach z oddawaniem moczu, skurczach w przewodzie pokarmowym, spastycznym kaszlu, astmie, skurczach mięśni, tzw. zespole niespokojnych nóg, napięciowym bólu głowy, przy histerii i napięciu nerwowym, w formie syropu jako środek przeciwbólowy u dzieci. Korę zbiera się wiosną z młodych 2-3 letnich pędów.
CIEKAWOSTKI
O kalinie w klimacie etno:
“Viburnum Opulus L. Kalina – Kałyna.
Napar z kwiatu kaliny dają pić od kaszlu, a czasem smażą w tym samym celu jagody w miodzie.
Gdy gospodarz złamie kwiat kaliny, to będą późne mrozy na hreczkę.
Całe pęki kaliny zachowują na zimę, na zapas dla wesel i chrzcin; na weselu bowiem wraz z barwinkiem ubierają nią korowaj, a na chrzcinach robią z niej i z kłosów zboża bukiety.
Kalina występuje najczęściej w pieśniach wszelkich, a szczególnie weselnych.”
Źródło: O świecie roślinnym wyobrażenia, wierzenia i podania ludu ruskiego na Wołyniu we wsi Jurkowszczyźnie pow. zwiahelskim zebrała Zofija Rokossowska (osobne odbicie ze Zbioru wiadomości do Antropologii krajowej Dz. III. T. XIII. Akademii Umiej.), Kraków, w Drukarni Uniwersytetu Jagiellońskiego, 1889
“Rodzay KALINA (Viburnum) ma także kielich mały pięćdzielny, ale opatrzony przysadkami, korona iest mała dzwonkowata, pięćdzielna, pręcików iest pięć, szyiki niema, blizn iest trzy, owoc do iagody podobny iest właściwie pestkowiec.
KALINA POSPOLITA (Viburnum Opulus) iest krzewem drugiey wielkości, który się łatwo w kazdey porze roku po wszystkich częściach swoich poznaie. Kora na gałązkach młodych iest siwa i gładka, na starszych popękana, liście gładkie na dosyć długich ogonkach, gruczołkami i przysadkami opatrzonych, maią koło czterech cali długości a trzy szerokości, są trzyklapkowe i nieco do klonowych podobne, nim opadną dostaią w iesieni kolor czerwony.
Kwiaty wyrastaią na wierzchołkach pędów i zebrane są w okazały pięciopromienisty podbaldach, środkowe są małe zielonawe, regularne i rodzayne, nadbrzeżne maią koronę dużą, mniey regularną, płaską i białą, ale nie są płodne, to iest niemaią żadnych części rodzaynych, bo nawet guzik owocowy nie iest należycie rozwinięty i żadnego po sobie owocu nie zostawuią. Owoc ze środkowych kwiatów rozwiiaiący się, iest dosyć duży, podługowaty, mięso iest wodniste, różowe i przezroczyste, pestka iest spłaszczona, serduszkowata, blado różowa i twarda, po zasianiu zwykle w półtora roku dopiero wschodzi. Smak tego owocu iest kwaskowaty, ściągaiący, ptaki go niektóre lubią, i dla tego go ptaśnicy używaią. Żydostwo i ubodzy u nas często go iadaią, i dla tego gdzie niegdzie na targach w małych wiązkach po groszu go przedaią. W Rossyi także go iadaią, a w niektórych prowincyach umieią z niego robić trunek upaiaiący.
Kalina pospolita lubi grunt miernie wilgotny, przytrafia się często u nas, i do nayozdobnieyszych naszych krzewów leśnych należy, dla tego też wszędzie do ogrodów angielskich ią przesadzaią.
Drzewo iest mocne, żółtawe, zdatne na stęple i do różnych robót stolarskich i tokarskich, a szewcy robią z niego klocki i ćwieczki.
Odmiana na którey wszystkie kwiaty na czcze się pozamieniały i dla tego podbaldach płaski w kulę się przeistoczył, bardzo się w ogrodach dla swey piękności upowszechniła pod nazwiskiem boule de neige; podoba się tym bardziey że kwiaty z początku zielonawe późniey śnieżystą białość dostaią; trwaią prócz tego długo i cały krzew gęsto pokrywaią. Rozmnaża się tylko przez odkładanie lub szczepienie, bo nigdy żadnego owocu nie wydaie.”
Źródło: Opisanie drzew i krzewów leśnych Królestwa Polskiego wydane przez Michała Szuberta w Warszawie, 1827
Więcej o kalinie koralowej:
http://rozanski.li/43/kalina-viburnum/
http://www.panacea.pl/articles.php?id=4203
http://dendrologia.blog.pl/2016/10/08/kalina-koralowa/
http://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/publikacje/do-poczytania/krzewmy-krzewy-1/krzewmy_krzewy.pdf