Wczoraj szukając w parku Klepacza wiosny wypatrzyłam po sąsiedzku, na trawnikach w kampusie Politechniki Łódzkiej i na Placu Katedralnym, kwitnące stokrotki. Kwitnące stokrotki to nic nadzwyczajnego nawet w środku zimy, jeśli nie ma długotrwałych mrozów. W przeciwieństwie do zwiastujących przedwiośnie przebiśniegów stokrotki potrafią kwitnąć prawie przez cały rok. Urodzony w Szkocji poeta James Montgomery (1771-1854) pisał: The rose has but a Summer reign, The daisy never dies…
Dziś pomyślałam o napisaniu czegoś w Walentynkowych klimatach i przyszły mi do głowy właśnie stokrotki. Kiedyś z „płatków” wróżono: „kocha, lubi, szanuje …”, a przy tym stokrotki to ładne kwiatki i przez wszystkich lubiane. Dawniej pleciono wianki ze stokrotek. W Anglii dziewczyny wkładały pod poduszkę korzonki stokrotki, aby przyśnił im się ukochany.
Wszyscy znają śpiewaną przy ogniskach międzypokoleniową harcerską piosenkę “Stokrotka rosła pooolna, a nad nią szumiał gaj”. Autorem pierwotnej wersji był Jan Konstanty Chęciński (1826-1874), librecista “Strasznego Dworu”. Tekst uwspółcześnił i spopularyzował poeta i autor tekstów Edward Fiszer (1916-1972).
Jan Mazurkiewicz, popularny w Łodzi znawca medycyny naturalnej, podsyła mi czasem do publikacji rozmaite ciekawostki. Niedawno dostałam zacytowany poniżej tekst promujący stokrotki i kilka stokrotkowych przepisów (dziękuję Janku!):
Jedz stokrotki. W czasie, gdy ja byłem dzieckiem, często szukało się kwiatów stokrotki, aby wywróżyć sobie – odrywając pojedynczo płatki kwiatka mówić głośno kocha, czy nie kocha – ostatni zerwany był wyrokiem, jeśli wróżba była dla mnie nie taka jak bym chciał to wróżyłem z następnego kwiatka aż do skutku. Warto jeść kwiaty i liście, bo te są obdarzone przyjemnym i kwaskowatym smakiem i mogą być jeśli nie podstawowym pokarmem to na pewno winny być dodatkiem do wszelkich surówek, sałatek bowiem przy okazji jedzenia mogą być także pożytecznym lekarstwem w przypadku kilku chorób.
Może zainteresuje Cię fakt, że stokrotka ma wiele substancji pomocnych np. wzmaga czynności wątroby, a szczególnie pomocna i skuteczna przy wszelkich zatruciach, zwiększa też ilość wydalanego moczu i ułatwia usuwanie szkodliwych produktów przemiany materii. Może marzysz, aby schudnąć więc podaję Ci fajną roślinę, którą możesz wykorzystać do swojej mieszanki. Jeszcze muszę Ci napisać, że możesz go stosować w stanach zapalnych stawów, w schorzeniach dermatologicznych i nieżytach przewodu pokarmowego. Zewnętrznie jako okłady na zranienia, mniejsze skaleczenia, ropienie oczu oraz polecany do irygacji pochwy przy upławach.
Zupa kalafiorowo – stokrotkowa
Potrzebujesz: 1 kalafior, 1 marchewka, 1 pietruszka, 1/2 małego pora, 1 i 1/2 l bulionu, pełna szklanka młodych liści stokrotek, 2 ząbki czosnku, sól, pieprz, majeranek do smaku, 3/4 szklanki kwiatów stokrotek. Podziel kalafior na małe różyczki, jarzyny umyj, obierz i drobno pokrój. Kalafior i jarzyny gotuj w bulionie przez około 10 minut, dodaj posiekane liście stokrotek, czosnek, przyprawy i gotuj do miękkości. Tuż przed podanie dodaj do zupy opłukane i pozbawione łodyżek stokrotki.
Zupa ze stokrotek
1,2 litra wywaru rosołowego, kilka suszonych grzybów, szczypta kminku, 1 łyżka kaszy manny, garść listków i kwiatów stokrotki, pęczek młodej cebuli (dymki ze szczypiorem,) sól pieprz, szczypiorek, 4 jaja, 2 łyżki masła. Grzyby ugotować w wywarze razem z kminkiem. Gdy zmiękną, dodać kaszę mannę zrumienioną na suchej patelni i gotować 10 minut. Dodać wypłukane, drobno pokrojone stokrotki i zagotować. Zupę przyprawić drobno posiekanym szczypiorkiem, solą i pieprzem. Usmażyć na maśle jajecznicę. Posiekać dymkę razem ze szczypiorkiem. Nałożyć do głębokich talerzy po łyżce jajecznicy, posypać posiekaną dymką i na to wlać zupę ze stokrotek.
Sałatka z listków stokrotek
1 szklanka młodych listków stokrotki, po 1\2 szklanki natki pietruszki i koperku, 1 marchewka, 1 winne jabłko. Sos: 3 łyżki oliwy, 2 łyżki soku z cytryny, 1 łyżka miodu, 1\2 łyżeczki musztardy, sól, pieprz do smaku. Obrane jabłko i marchewkę ścieramy na tarce jarzynowej, łączymy z drobno posiekanymi listkami stokrotek oraz koprem i pietruszką. Ucieramy wszystkie składniki sosu, dodajemy go do surówki i wszystko dokładnie mieszamy. Dekorujemy kwiatami stokrotek.
Sałatka ze stokrotek (druga)
2 szklanki świeżo zebranych listków stokrotek, 2 szklanki młodych liści szpinaku, 1 mandarynka, obrana ze skórki i pokrojona, szczypta świeżo startego imbiru, 1/4 szklanki suszonych lub nie malin, 1/4 szklanki prażonego słonecznika. Wymieszaj wszystkie składniki w misce. Sos: 1/4 szklanki oliwy, sok z 1/2 cytryny, sól do smaku. Dokładnie wymieszaj składniki w małej miseczce i polej sosem sałatkę. Udekoruj kwiatkami stokrotki.
Kojarzycie znaną amerykańską komedię z 1960 r. „Nie jedzcie stokrotek”? Wbrew tytułowi filmu do jedzenia stokrotek zachęca nie tylko Janek Mazurkiewicz, ale również Czesław Białczyński opowieścią o swym wuju w inspirującym artykule „Kuchnia Królestwa Sis, albo Królestwo Sis od kuchni i stołu”.
Stokrotka pospolita (Bellis perennis L.) to krajową bylina z rodziny astrowatych (Asteraceae) spokrewniona ze złocieniami, słonecznikami, sałatą. Bardzo często spotykana na łąkach, pastwiskach, trawnikach, przydrożach, w mieście i poza miastem. Interesująca jest łacińska nazwa rośliny, która pochodzi od łacińskiego słowa bellus – piękny. Stokrotka nie imponuje rozmiarami – osiąga wysokość zaledwie 4-12 cm. Łopatkowate liście zebrane są w przyziemną różyczkę, z której wyrasta bezlistna łodyga zakończona jednym kwiatostanem o średnicy 1,5-3 cm. Ten rodzaj kwiatostanu, charakterystyczny dla rodziny astrowatych, zwany jest przez botaników koszyczkiem. Kwiaty brzeżne (nie płatki, tylko właśnie kwiaty!) są białe, języczkowate, od zewnątrz często zaróżowione, z reguły żeńskie. Wewnętrzne kwiaty rurkowate, żółte, obupłciowe. Przed wieczorem koszyczki zamykają się, pozostają zamknięte również podczas deszczowej pogody. Stokrotka masowo kwitnie wiosną, ale mniej liczne kwiatostany można spotkać niemal przez cały rok. Są chętnie odwiedzane przez różne gatunki owadów. Owoce stokrotki to drobne niełupki, przeciętnie 125 w jednym koszyczku. W naturze mogą być rozsiewane przez wiatr, mrówki, ptaki i inne zwierzęta.
Ziele stokrotki jest surowcem zielarskim rzadko stosowanym – i tylko w lecznictwie ludowym. Ma łagodne działanie “czyszczące krew”. W podręczniku „Ziołolecznictwo. Poradnik dla lekarzy” pod redakcją Aleksandra Ożarowskiego (mam wydanie z 1982 r.) znajdziecie informację, że składniki ziela stokrotki to mieszanina saponin, olejek eteryczny, garbnik, związek goryczowy bellidyna, śluz, kwasy organiczne (m.in. kw. jabłkowy, kw. winowy), substancje żywicowe i woskowe, antocyjanozydy i flawonoidy. Autorzy piszą:
Działanie. Diureticum, advulnans. Wyciąg z kwiatów stokrotki zwiększa ilość wydalanego moczu (diureticum) i ułatwia usuwanie z organizmu szkodliwych produktów przemiany materii (depurativum), poprawia czynność wątroby, jest skuteczny w niektórych schorzeniach skórnych i ma działanie ogólnie wzmacniające (tonicum). Ponadto wyciąg ma korzystny wpływ na ściany drobnych naczyń krwionośnych, zmniejsza ich przepuszczalność i możliwość wystąpienia drobnych krwawień. Zewnętrznie surowiec przyspiesza gojenie ran, zmniejsza obrzęki i wynaczynienia po uderzeniach, kontuzjach.
Zastosowanie. Doustnie — w osłabieniu czynności wątroby toksycznymi związkami endogennymi (np. toksyny bakteryjne) i egzogennymi, w zmniejszeniu wydalania moczu, również w nieżycie żołądka i jelit z uszkodzeniem naczyń włosowatych, pomocniczo w zapaleniu stawów i w niektórych schorzeniach skórnych, np. trądziku krostkowym, łojotokowym zapaleniu skóry. Zewnętrznie — w postaci okładów na obrzęki, siniaki, drobne zranienia, obtarcia naskórka oraz do oczyszczania ran; również do irygacji jako środek higieny osobistej kobiet i w upławach. Kwiaty stokrotki stosuje się bardzo rzadko per se, przeważnie jako składnik mieszanek ziołowych.
Ziele stokrotki stosuje się w postaci odwaru lub naparu, zwykle w mieszankach z zielem lub korzeniem mniszka lekarskiego, zielem nawłoci, liśćmi brzozy, zielem skrzypu, zielem poziomki, zielem dziurawca, kwiatem czarnego bzu. W słowniku etnologa Adama Fiszera (1889-1943) jest informacja, że herbata ze stokrotki pomaga na kaszel, odwar służy jako lekarstwo na choroby piersiowe, febrę i suchoty, a liście są skuteczne na szkorbut. Zmiażdżone świeże ziele w formie okładów w zauważalny sposób przyspiesza gojenie w miejscu stłuczeń (stąd stara angielska nazwa bruisewort), uderzeń, wchłanianie krwiaków, wybroczyn, zmniejsza obrzęk. W Turyngii znany był przesąd, że po wyrwaniu zęba trzeba zjeść trzy stokrotki, aby pozbyć się bólu. Świeże liście zalecano w Rosji do jedzenia przy gorączce.
Kwiatostany stokrotki dodaje do sałatek, kanapek, zup, herbatek po prostu dla ozdoby. Wyobraźcie sobie zieloną zupę-krem udekorowaną świeżymi stokrotkami. W ogrodach uprawia się ozdobne formy, zwykle o większych, pełnych, czasem różowych i amarantowych kwiatostanach, którymi również można dekorować potrawy. Dzikie stokrotki do celów leczniczych i do jedzenia zbieramy na łące w miejscu czystym ekologicznie, a nie na zdeptanym trawniku.
Kwitnące stokrotki pięknie wyglądają na trawniku, choć perfekcjoniści walczą z nimi tak jak z mniszkiem. Niskie koszenie zmniejsza produkcję nasion, ale nie hamuje jej całkowicie.