W parku Klepacza zaczyna się robić jesiennie.

Dąb szypułkowy (Quercus robur) zwany „Fabrykantem” lub „Jagoszem” to najbardziej rozpoznawalne drzewo w Łodzi. Ma status pomnika przyrody. Wiosną rozkwitają na trawniku pod drzewem łany niebieskich cebulic syberyjskich i śnieżników lśniących.

Według moich tegorocznych pomiarów obwód pnia „Fabrykanta” w najwęższym miejscu pod rozgałęzieniem wynosi 4,60 m. Opis i wcześniejsze pomiary „Fabrykanta” znajdziecie w Rejestrze Polskich Drzew Pomnikowych.

Dzikie wino, czyli winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia) wspina się po willi Reinholda Richtera. „Wino” w nazwie niewątpliwie nawiązuje do szkarłatnej jesiennej barwy liści.

Przylgi na wąsach to jedna z cech pomagających odróżnić winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia) od podobnego winobluszczu zaroślowego (Parthenocissus inserta). Częściej spotykany winobluszcz zaroślowy ma wąsy bez przylg lub tylko rzadko ze słabo wykształconymi przylgami, dlatego nie czepia się nagich ścian i murów. Przez niektórych dendrologów obydwa te winobluszcze są uważane za jeden gatunek.


Najnowsze odkrycie – jak dotąd jedyny znany mi w Łodzi dorosły okaz jesionu wyniosłego 'Jaspidea’ (Fraxinus excelsior 'Jaspidea’). Pędy tej rzadko spotykanej historycznej odmiany są barwy żółtej – lub pomarańczowej. Zwłaszcza roczne długopędy, których kolor – szczególnie wiosną, przed rozwojem liści – ładnie kontrastuje z czarnymi pąkami.

Jesion wyniosły odmiany żółtopędowej z parku Klepacza ma obwód w pierśnicy 1,95 m. Liście tej odmiany przebarwiają się jesienią na żółto, w przeciwieństwie do typowych okazów jesionu wyniosłego, których liście z reguły opadają zielone. W tym roku spóźniłam się pełnię jesiennych barw – a drzewo wygląda wtedy bajecznie.
Jesion wyniosły 'Jaspidea’ znalazł się poza nowo wybudowanym a kontrowersyjnym ogrodzeniem parku Klepacza. Drzewo to zapewne pochodzi z pierwotnych nasadzeń w ogrodzie braci Richterów. Do niedawna w pobliżu rósł duży okaz jesionu wyniosłego rzadko w Łodzi spotykanej odmiany jednolistkowej (Fraxinus excelsior 'Diversifolia’) – niestety odłamany konar uszkodził rosnący naprzeciw pomnikowy buk czerwonolistny i jesion został usunięty ubiegłej zimy, jako że mógł stanowić zagrożenie. Jest jeszcze w parku Klepacza inny niezwykłej urody jesion rosnący bliżej Alei Politechniki, który może być jesionem wąskolistnym podgatunku węgierskiego (Fraxinus angustifolia ssp. danubialis). Mam nadzieję na kolejne odkrycia z jesionowej kolekcji.

Bardzo stary okaz klonu jesionolistnego odmiany złotopstrej (Acer negundo 'Aureovariegatum’). Niby kiepsko wygląda, taki zgarbiony, ale żyje.

Pomnikowy buk czerwonolistny (Fagus sylvatica 'Purpurea’). Jeszcze nie zaczął się przebarwiać w jesienne kolory. Więcej o bukach czerwonolistnych w Łodzi przeczytacie TUTAJ.

Bardzo malownicza lipa drobnolistna (Tilia cordata) zrośnięta z trzech pni przy willi Reinholda Richtera.

Ponad stuletnie cyprysiki nutkajskie (Chamaecyparis nootkatensis) przy willi Reinholda Richtera. Osobliwość dendrologiczna nie tylko w skali Łodzi. Tak stare okazy są rzadkie w całym kraju. Więcej o cyprysikach nutkajskich TUTAJ.

Limba (Pinus cembra) – jedna z kilku sosen tego gatunku w parku Klepacza. Ma pień ściągnięty odciągami, gdyż kilka lat temu została „postawiona do pionu” po przewróceniu przez wichurę. I żyje dalej, i produkuje szyszki.

Stare topole carskie w barwach jesiennych. Widać, że zniknęło brzydkie betonowe ogrodzenie oddzielające park Klepacza od kampusu Politechniki Łódzkiej. W ten sposób połączono odrębne historyczne założenia, trzy pofabrykanckie parki: ogrody braci Richterów i ogród Schweikerta.
Widoczne na zdjęciu topole carskie (Populus x berolinensis 'Petrowskyana’) w parku Klepacza mają obwody pni 4,60 m (ta ze złamanym wierzchołkiem) i 5,45 m (ta na dalszym planie). Co ciekawe większa z nich jest w lepszej kondycji zdrowotnej. W przewodniku „Park im. ks. bp. Klepacza” wydanym w 2014 r. (II wydanie) autorzy sugerują, że należą one do najstarszych okazów tego kultywaru w Polsce.

Topole carskie (Populus x berolinensis 'Petrowskyana’) w ogrodzie Politechniki Łódzkiej mają obwody pni w pierśnicy 4,39 m i 4,26 m.

Pomnikowa topola późna (Populus x canadensis 'Serotina’) o obwodzie pnia 5,08 m.

Część kampusu Politechniki Łódzkiej to dawny ogród fabrykanta Oskara Schweikerta. Sąsiadował z parkiem Klepacza, a obecnie stanowią jedną całość.

