DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 34. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i …nie tylko.

W ostatnim „sanatoryjno-pomorskim” odcinku, wspomniałem o araukarii rosnącej w Ustce. Widziałem codziennie z okna mojego pokoju, wystający ponad dachami  wierzchołek jej korony. Araukaria chilijska, zwana też igławą, w naszym środowisku jest wyjątkowo rzadkim okazem, dlatego postanowiłem przybliżyć to drzewo nieco bardziej moim Sz. Czytelnikom. Mimo że można spotkać odmiany tej[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 33. „Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i … nie tylko.”

Ten odcinek opowieści odbiega od przyjętego dotychczas przeze mnie schematu. Nie ma w nim odniesienia do wydarzeń z historii naszej firmy czy innych wydarzeń „około”. Postanowiłem napisać go z uwagi na zbliżający się okres wyjazdów urlopowo-wakacyjnych (dzięki m.in. łagodzeniom obostrzeń pandemicznych). Mam nadzieję, że będzie zachętą do wzbogacenia tych wyjazdów[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 32. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i …nie tylko.

Nim rozpocznę opowiadać o wydarzeniach, jakie miały miejsce w kolejnym 1996 roku, muszę na chwilę cofnąć się do końcówki roku poprzedniego i wspomnieć pewne wydarzenie z życia PTChD-NOT. Coś, co moim zdaniem miało fundamentalny wpływ na rozwój naszej branży i istotę istnienia tego Stowarzyszenia zawodowego. Otóż w trakcie konferencji szkoleniowej[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 31. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i …nie tylko.

Coraz więcej jest inicjatyw oddolnych, w ramach których mieszkańcy, nie czekając na decyzje urzędnicze, podejmują akcje mające na celu poprawę warunków życia w swoim najbliższym otoczeniu! Powoli powstanie być może to, co mi zawsze imponowało, gdy jeździłem do znajomych mieszkających we Frankonii, czyli tzw. małe ojczyzny (niem. Heimat). W ten[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 30. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i …nie tylko.

Kontynuując zaczęty w jednym z poprzednich odcinków temat „świadków drzew”, czy też  „świadków po drzewach”, chciałbym pokazać kilka kolejnych przykładów, jak można w sposób często niewymagający wielkich nakładów, albo wręcz bez ich udziału, ale np. dzięki podjętej we właściwym momencie dobrej decyzji, zachować historię życia tych drzew, czy też za[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 29. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i …nie tylko.

Czytając i słuchając oraz od czasu do czasu oglądając (to taka moja pandemiczna hierarchia) informacje o masowych wycinkach w polskich lasach (o trwającej deforestacji w Polsce już wspominałem) i masowych wycinkach drzew pod hasłem „modernizujemy nasze drogi i nasze miasta”, mam nieodparte wrażenie, że rządzą nami aktualnie ludzie z gatunku…[…]

Dąb „Kosynier” z Parku Julianowskiego

W południowo-wschodniej części parku im. Mickiewicza (Park Julianowski) w Łodzi, u zbiegu ul. Orzeszkowej i alei Róż rośnie stary dąb szypułkowy (Quercus robur L.) zwany „Kosynierem” (współrzędne X: 6599941,3152; Y: 5742171,9358). Znajduje się w Wykazie pomników przyrody ustanowionych zarządzeniem nr 8/90 Prezydenta Miasta Łodzi z dnia 10 stycznia 1990 r.[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 28. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i …nie tylko.

Po wielkanocnej, świątecznej przerwie, powracam do opowieści i wspomnień  z drzewami w tle! Docierają do mnie informacje bezpośrednio (sam je czasami znajduję) oraz pośrednio (otrzymuję link lub przebitkę od znajomej osoby), świadczące o tym, że można znaleźć w Internecie sporo większych całości (wieloodcinkowych autorskich wpisów – blogów), zajmujących się m.in.[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 27. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i …nie tylko.

Obserwuję wielką determinację, jaka cechuje obrońców drzew w naszych miastach oraz to, że ten problem staje się ważnym dla coraz młodszych pokoleń. Pokładam w nich wielką nadzieję, że dzięki swojemu wielkiemu zaangażowaniu „potrząsną w końcu” kim trzeba! A tak swoją drogą, gdyby ta energia i emocje, które kryją się za[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 26. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i …nie tylko.

Wielu mieszkańców Łodzi oraz jej okolic odwiedza park na Zdrowiu, Park im. Józefa Piłsudskiego, dawnej zwany również Parkiem Ludowym. Jest to (nie licząc naszego Lasu Łagiewnickiego) największy kompleks terenów zieleni w mieście. Od lat ulubione miejsce weekendowych spacerów rodzinnych, m.in. z tytułu zlokalizowanego w jego obrębie Miejskiego Ogrodu Zoologicznego, spacerowej[…]