DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 44. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i …nie tylko.

Chciałbym na moment wrócić jeszcze do roku 1998, a to za przyczyną odnalezionego, pomiędzy innymi wciśniętymi na moich półkach wydawnictwami, folderu związanego z organizacją VIII Ogólnopolskiego Przeglądu Filmów Przyrodniczych przez ówczesną Wytwórnię Filmów Oświatowych i Programów Edukacyjnych w Łodzi, obecną Wytwórnię Filmów Oświatowych. Znajduje się na jego okładce reklama naszej[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 43. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i …nie tylko.

Kiedy pisałem o przesadzaniu drzew z zamrożoną bryłą korzeniową, nadmieniłem również o przesadzaniu „nowoczesnym”, czyli przy użyciu specjalnie do tego przeznaczonych maszyn lub innych współczesnych metod. Jedna z Szanownych Czytelniczek w swoim komentarzu dociekała, co się kryje pod słowem, „ale..” na zakończeniu któregoś ze zdań i zapytała czy zamierzam coś[…]

Stefan Rogowicz. Róża w parku

Stefan Rogowicz (1891-1946) był naczelnikiem Wydziału Plantacji Miejskich w Łodzi w latach 1929-1946 (z przerwą w okresie wojny) i znany jest przede wszystkim jako twórca parków Łodzi. W 1925-1929 r. pracował jako ogrodnik-planista w Dziale Ogrodniczym Wydziału Technicznego Zarządu Zieleni w Warszawie, prowadził również działalność jako projektant ogrodów. Z tego “przedłódzkiego”[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 38. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i … nie tylko.

Ten odcinek chciałbym prawie w całości poświęcić tzw. „złym drzewom”,choć dla mnie nie ma takiego pojęcia!  Chodzi o drzewa, które w czymś nam ludziom przeszkadzają, albo o zgrozo, doszło przy ich udziale do jakiegoś wypadku! Przypomnę, że drzewa to organizmy, które żyją przez dziesięcio…, stu…, a nawet tysiąc…lecia, nie zmieniając[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 36. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i …nie tylko.

Kiedy słyszę, bądź czytam, niektóre „rewelacje” związane z zarządzaniem zielenią miejską w różnych naszych miastach, mam wrażenie „odkrywania Ameryki”! Wiele tych proponowanych „nowych” rozwiązań było już skutecznie wcześniej wdrażanych i z niewiadomych (a może wiadomych?) przyczyn zaniechanych w kolejnych latach! Takie same odczucia mam, gdy docierają do mnie „rewelacyjne” rozwiązania[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 35. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i …nie tylko.

Wiem, że nie każdy odcinek moich opowieści jest równie „frapujący” dla miłośników drzew, ale ponieważ nadałem im podtytuł „O drzewach i … nie tylko” to w tym akurat będzie dużo tego „nie tylko”. Po prostu, „w cieniu drzew” toczyło się i toczy się nadal moje życie, zarówno zawodowe jak i[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 34. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i …nie tylko.

W ostatnim „sanatoryjno-pomorskim” odcinku, wspomniałem o araukarii rosnącej w Ustce. Widziałem codziennie z okna mojego pokoju, wystający ponad dachami  wierzchołek jej korony. Araukaria chilijska, zwana też igławą, w naszym środowisku jest wyjątkowo rzadkim okazem, dlatego postanowiłem przybliżyć to drzewo nieco bardziej moim Sz. Czytelnikom. Mimo że można spotkać odmiany tej[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 33. „Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i … nie tylko.”

Ten odcinek opowieści odbiega od przyjętego dotychczas przeze mnie schematu. Nie ma w nim odniesienia do wydarzeń z historii naszej firmy czy innych wydarzeń „około”. Postanowiłem napisać go z uwagi na zbliżający się okres wyjazdów urlopowo-wakacyjnych (dzięki m.in. łagodzeniom obostrzeń pandemicznych). Mam nadzieję, że będzie zachętą do wzbogacenia tych wyjazdów[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 32. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i …nie tylko.

Nim rozpocznę opowiadać o wydarzeniach, jakie miały miejsce w kolejnym 1996 roku, muszę na chwilę cofnąć się do końcówki roku poprzedniego i wspomnieć pewne wydarzenie z życia PTChD-NOT. Coś, co moim zdaniem miało fundamentalny wpływ na rozwój naszej branży i istotę istnienia tego Stowarzyszenia zawodowego. Otóż w trakcie konferencji szkoleniowej[…]

DENDROLOGIA PRAKTYCZNA. Cz. 31. Opowieści Marka Kubackiego. O drzewach i …nie tylko.

Coraz więcej jest inicjatyw oddolnych, w ramach których mieszkańcy, nie czekając na decyzje urzędnicze, podejmują akcje mające na celu poprawę warunków życia w swoim najbliższym otoczeniu! Powoli powstanie być może to, co mi zawsze imponowało, gdy jeździłem do znajomych mieszkających we Frankonii, czyli tzw. małe ojczyzny (niem. Heimat). W ten[…]